Makabrama. Dom Rodomiłów. Tom 3

Makabrama. Dom Rodomiłów. Tom 3

  • Po „Kwiatokosach” i „Szkieletnikach” nadszedł czas na „Makabramę”, trzeci tom serii „Dom Rodomiłów” i przygód 11-letniej Hani z rodu czarnowidzów, którzy od setek lat walczą ze złem.Szkody w ich ogrodzie, wyrządzone przez szkieletników, udało się już z gr
31,99 zł
brutto / szt.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: / szt.
Cena regularna: / szt.
z
Dostępny
Dostępny
14 dni na łatwy zwrot
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Bezpieczne zakupy

Opis produktu

Po „Kwiatokosach” i „Szkieletnikach” nadszedł czas na „Makabramę”, trzeci tom serii „Dom Rodomiłów” i przygód 11-letniej Hani z rodu czarnowidzów, którzy od setek lat walczą ze złem.

Szkody w ich ogrodzie, wyrządzone przez szkieletników, udało się już z grubsza naprawić. Rodomiłowie mogą znowu siedzieć pośród pełnych mocy kwiatów i wspominać niezwykłe historie swej rodziny, Domu Nigdzie Indziej i… Domu Kiedy Indziej. 

Hania poznaje zatem kolejne rodzinne sekrety, zdziwiona, że wciąż nie wszystko wie, nie wszystko rozumie i… nie o wszystkim może przeczytać w „Młocie na potwory”. Ciocia Monia i jej prenarzeczony szykują tymczasem niespodziankę…

Piękny sierpień – można by pomyśleć – gdyby nie wypadek opętanej cioci Heli oraz kolejne, na pozór banalne, zlecenie. Wszak niejednej matce zdarza się czasami wyjść z siebie, ale żeby aż tak?!!! W dodatku Hanię coraz częściej zaskakują, a nawet przerażają jej pierwsze czarnowidcze wizje. 

Ciocia Hela (z nogą w gipsie) z coraz większym zapałem wyplata swoją monstrualną makramę – ku zazdrości nieznośnej babci Czesi. Jedynej, która nie zamartwia się stanem Jerzyka ani… liczbą Rodomiłów w rodzinie. 

Jak to? – zastanawia się Hania. Czy naprawdę może być ich najwyżej dziesięcioro? Czy ktoś będzie zmuszony odejść… albo przestać być Rodomiłem?

Hania dorosła już na tyle, by usłyszeć od bliskich, skąd się bierze zło. Dowiaduje się, że „każde przekleństwo to nowe licho, każde kłamstwo to nowy chochlik. Każda obmowa, każda złośliwość to nowa zmora. Kradzież, krzywda, śmierć zadana jakiejś istocie to kolejny nowy potwór” – jak pisze Marcin Szczygielski. Czarnowidze istnieją właśnie po to, aby przeciwdziałać zachwianiu równowagi między dobrem a złem. 

W przypadku Rodomiłów ich niecodzienna codzienność rodzi też mnóstwo zabawnych sytuacji. Wystarczy tylko otworzyć MAKABRAMĘ, by zobaczyć kilkuletnią praciocię Tomirę i wybuchnąć śmiechem, gdy zarzeka się, że choćby miała i sto lat, będzie nosić różowe sukienki z szyfonu – w zgodzie ze sobą, a nie z metryką! Bo jest rok 1929, stryj Alfons wyszedł właśnie do ogrodu z filiżanką naparu z korzenia dziewięćsiłu bezłodygowego, przystanął w cieniu wiązu i zobaczył… niewidzialne lewe skrzydło DOMU RODOMIŁÓW.


Marka
Symbol
9788367697101
Kod producenta
9788367697101
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel